Gdy Ci ciężko na obczyźnie. 3 dobre źródła motywacji

Teoretycznie każdy wie, że trudności i ciężkie chwile są w życiu potrzebne, bo pomagają człowiekowi się utwardzić.  „Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni”, powiadają.   Zacne to  słowa.   Tylko że człowiek tak już ma, że kiedy akurat przechodzi ciężki czas, to te wzniosłe frazesy są niestety marnym pocieszeniem. 

Dla mnie jednym z najlepszych lekarstw na wyjście z dołka jest słuchanie osób, które mają coś ciekawego do powiedzenia, w temacie, który mnie interesuje. Na emigracji często trudno o takie osoby, ale od czego jest Internet…? 

Ostatnio sama miałam gorszy czas, a że jestem człowiekiem który, lubi znajdywać logiczne rozwiązania, szukałam rzetelnych źródeł, a w nich rad i inspiracji, które dodadzą mi siły.  Te najlepsze, które wniosły coś do mojego życia, prezentuję poniżej.  Sprawdź, może pomogą również i Tobie 🙂

Co zrobić kiedy jest Ci bardzo ciężko,  brakuje Ci sił żeby podnieść się z łóżka, a negatywne myśli bombardują Cię ze wszystkich stron…?  

Przypomnij sobie jak wiele razy upadałeś, a potem wstawałeś

Te słowa ostatnio podniosły mnie na duchu jak żadne inne.  Ich autorką jest Adrianna, prowadząca projekt „Emigracja po sukces – blog dla tych, którzy odważyli się żyć za granicą”.  Ostatnio to jedno z moich ulubionych miejsc w sieci.  Blog jest bazą świetnych artykułów w temacie problemów emigracyjnych, motywacji i rozwoju osobistego.  Warto obserwować fanpage Adrianny, gdzie kilka razy w tygodniu pojawiają się materiały wspierające i motywujące do tego, aby ruszyć z miejsca. 

Wycisz umysł.  Nie obawiaj się zaufać swojej intuicji

„Jeżeli nie uzywasz intuicji jako swojego podstawowego przewodnika w życiu, pomijasz włąsną głębsza mądrość, która zawiera 80% informacji potrzebnych Ci do podejmowania właściwych dla Ciebie decyzji”.

Brzmi przekonywująco…?  Tak o intuicji i jej znaczeniu w życiu opowiada Magda – psycholog  prowadząca bloga oraz kanał YT  o samodzielnym rozwoju osobistym – „Selfmastery”.   Filmik tak mi się spodobał, że przesłuchałam go kilka razy.  Jest wart polecenia jeżeli czujesz, że potrzebujesz przystopować i zastanowić się nad tym co robisz.  Aktualnie sukcesywnie nadrabiam zaległości i słucham także pozostałych materiałów na kanale.  

Przestań myśleć, bo to nie ma sensu. Najważniejsze jest to kim jesteś i co Cię kręci

Film to wykład wygłoszony w 2015 roku na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszwskiego przez Michała Leszka – przedsiębiorcę, mówcę motywacyjnego i influencera.   Wiem, że gdy Ci ciężko, to trudno skupić umysł na bardziej wymagających tematach i treściach, ale jeżeli akurat masz godzinę czasu, to polecam posłuchać.   Bo wbrew pozorom, wykład nie jest o zarządzaniu, ale o… życiu.   I o tym jak należy do niego podchodzić.

Ja włączyłam to video przez przypadek (ktoś gdzieś o nim wspomniał), ale tak mnie wciągneło, że nie umiałam sie oderwać od słuchania.  Pierwszy raz mi się tak zdarzyło, że jakiś obcy gość mówił dokładnie to co chciałam usłyszeć. A jeszcze konkretniej: wszystko o czym mówił Michał Leszek  dało mi odczucie, że moje myślenie jest właściwe.  Nie w kwestii biznesu, ale życia w ogóle.

„Ciało nie kłamie. Musicie to czuć. Jeżeli tego nie czujecie, to znaczy że to nie jest Wasza droga” – to wypowiedź Michała Leszka, która najbardziej utkwiła mi w pamięci.   Polecam posłuchać całości wykładu, w szczególności jeżeli jesteś na etapie wyboru swojej drogi życiowej, bądź też zmiany jej kierunku. 

Jeżeli potrzebujesz dodatkowego wsparcia na obczyźnie…

Podobno najbardziej dotkliwym i uciążliwym stanem, jaki przeżywamy na emigracji jest samotność.  Pewnym rozwiązaniem tego problemu są internetowe społeczności.  Gdy Ci ciężko, lub jeżeli dokucza Ci emigracyjna samotność, zajrzyj  koniecznie do naszej grupy facebookowej „Polacy w Tyrolu„.  Tam zawsze czekać będzie na Ciebie wiele dobrych słów i inspiracji !

A może sami macie jakies sprawdzone sposoby na gorsze chwile na obczyźnie? Jesli tak, podzielcie się informacją w komentarzach poniżej lub w poście na facebooku ?

zdj.tyt. unsplash

Anna

Miłośniczka Alp, Austrii, Tyrolu i języka niemieckiego.   Autorka bloga „Polka w Tyrolu”.   Aktualnie pracuje jako menedżer w jednym z tradycyjnych hoteli w Tyrolu.  Lubi outdoor, sporty zimowe, lata 90-te i dobre jedzenie.