Język niemiecki na Instagramie. Kogo obserwuję? [polscy twórcy]

Język niemiecki na Instagramie. Kogo obserwuję? [polscy twórcy]

Wiedza podana z lekkością i w przystępnej forme graficznej.  Nienachalnie  wkrada się w nasze głowy podczas randomowego przeglądania  feedu przy porannej filiżance kawy.  Angażujące stories, możliwość dyskusji w komentarzach… ach, ten Istagram!  Nie ma się co dziwić, że germaniści lubią to medium.  Poniżej lista kont, które obserwuję i co na nich znajdziecie / dlaczego warto obserwować.

 

 

 

 

Cztery lata temu opublikowałam wpis o blogach do nauki niemieckiego. Od publikacji wpisu minęło już sporo czasu, a co za tym idzie  – w sieci przybyło ciekwawych miejsc związanych z popularyzacją języka niemieckiego.   Niesamowite jest też to, jak w międzyczasie zmienił się punkt ciężkości – teraz rzadziej zaglądamy na blogi, za to codziennością stało się obserwowanie ulubionych twórców w socjalmediach.   

Dlatego dziś podrzucam zestawienie kont które obserwuję.

W Internecie jest wielu twórców germanistów, którzy wkładają ogrom pracy w tworzenie swojego contentu. Jednak nie wszystkich śledzę, bo nie starczyłoby mi na to czasu 🙂   Poniższa lista to po prostu konta które najbardziej lubię, które interesują mnie z mojego sbiektywnego punktu widzenia.  Dlatego przy każdym wymienionych profili znajdziecie krótki opis dotyczący największych, w mojej ocenie,  zalet.

 

 

 

 

No to start!

 

Niemiecka sofa –  jedno z najprężniej rozwijających się tego typu miejsc w sieci w ostatnich latach, prowadzone przez germanistkę Olę. Obszarem zainteresowania Oli są wszystkie kraje DACH, a nie tylko Niemcy… i tak jest moim zdaniem najlepiej!  Ola często recenzjonuje książki i inne produkty związane z językiem niemieckim, a także poleca wartościowy content z innych kanałów, więc można w ten sposób poznać również inne ciekawe profile. Ola prowadzi też blog

 

Zakochaj się w niemieckim – 95% contentu to ciekawostki o krajach DACH, garstka postów to słówka i gramatyka. Dla mnie super! Karolina prowadzi też blog!

 

Po szwabsku – konto niedawno wystartowało ale widzę w nim potencjał.  Aneta to polska studentka w Niemczech, pisząca o tym jak wygląda emigracja „na próbę”.   Punk widzenia Anety jest zbieżny z moim – po co od razu wszystko rzuaać i emigrować, skoro można przyjechać i pomieszkać na próbę – np. studiując lub pracując sezonowo.  Słownictwo stanowi póki co niewielką część contentu, większośc to interesujące ciekawostki na temat życia w Niemczech.

 

Deutsch mit Lucy – codziennie nowe słówko, ale za to jakie! i  w jakiej formie!  Lucy to trenerka języka niemieckiego z Austrii, u której na uwagę zasługują głównie niebanalne grafkiki i video, za pomocą których przemyca zawiłości języka niemieckiego.  Lucy jest autorką ebooka o tym jak (nie) uczyć się  języków obcych – do pobrania za darmo tutaj.

 

Czarny gacek –  to  Patrycja, trenerka języka niemieckiego mieszkająca w Niemczech.  Na jej kanale często widać Lucy – dziewczyny mają bardzo podobny content i  często razem współpracują.  A efektem tej współpracy są ciekawe materiały i wyzwania językowe. Patrycja prowadzi również bardzo wartościowego bloga.

 

Niemiecki turysta – Radek to kolejny polski student w Niemczech. Jego content to ciekawostki + język niemiecki, z tym że z nastawieniem na ambitniejsze słownictwo.  Radek prowadzi również ciekawego bloga.

 

Niemiecki po ludzku to kanał prowadzony przez coacha językowego – Magdę, która uczy niemieckiego już ponad 10 lat. Niemal tak samo długo prowadzi bloga, który przez ten czas stał się ogromną bazą wiedzy.  Magda zaraz po skończeniu studiów w Polsce wyjechała do Niemiec w ramach programu Comenius, gdzie uczyła Niemców języka niemieckiego 🙂  Jest prawdziwą pasjonatką tego języka, na jej kanale znajdziecie przede wszystkim słownictwo.    

 

Tante Brunhilde. Jeśli interesuje Was niekonwencjonalne i (nie)potrzebne słownictwo, wbijajcie na kanał Tante Brunhilde!   Ciocia to taki instaniemiecki Monty Python, a próba przyswojenia serwowanej przez nią  wiedzy  grozi przegrzaniem  zwojów mózgowych.   Uwaga, Tante prowadzi też bloga!

 

Niemieckie słowo codziennie – to faktycznie jedno niemieckie słowo każdego dnia. Tylko słowo, nic więcej.  Krótko i konkretnie 🙂  

 

 

 

 

 

Jak się (nie) uczyć niemieckiego ?

Otaczanie się językiem (m.in. poprzez socjalmedia) jest bardzo ważne.  Jednak wiele osób chciałoby się nauczyć języka przy minimalnym wysiłku.  Tak się nie da. 

Ostatnio wyczytałam fajne porównanie.  Z nauką języka jest jak z nauką gry na instrumencie.  Nie da się nauczyć gry na instrumencie  poprzez samo patrzenie i słuchanie jak ktoś inny na nim gra!  Żeby się nauczyć grać na gitarze, musisz na niej ćwiczyć, i nie ważne że na początku nie będziesz grać dobrze. 

Tak samo jest z językiem – jeżeli chcesz się nauczyć mówić, zacznij mówić. Jeżeli chcesz się nauczyć pisać – zacznij pisać.

 

Jeżeli ktoś z moich czytelników myśli o samodzielnym rozpoczęciu nauki niemieckiego, mam zniżkę 15% na kurs języka niemieckiego dla początkujących.   Szczegóły i recenzja kursu w tym wpisie.

 

 

 

 

 

Rady poliglotów o tym jak się (nie) uczyć języków 

Ciekawostką są dla mnie książki  o  procesie nauki języków obcych.  Okazuje się że kilka osób, które śledzę w socjalmediach, stworzyło  tego typu  publikacje.  Są  to osoby, które same nauczyły się kilku języków i z biegiem czasu opanowały skuteczne sposoby nauki. 

Sama nie czytałam żadnej z tych książek, ale mają dobre recenzje, a jedną z nich można nawet pobrać za darmo!  Może się Wam przydadzą 🙂 

Język obcy w sześć miesięcy – Piotr Kruk

Czas na Języki – Sandra Scholz, recenzja tu i tu 

Jak (nie) uczyć się języka obcego – Lucy Blaszczyk  (darmowy ebook)

 

 

 

To jeszcze nie wszystko!

Newsy, piękne zdjęcia, powiadomienia o nowych wpisach na blogu znajdziesz na moich kanałach w socjal mediach:  FanpageInstagram, Twitter   i Pinterest