Good bye 2015, hello 2016 ! Glücksbringer – tego u nas nie ma?

Nie ma to jak przywitać Nowy Rok wśród ośnieżonych górskich szczytów, pod rozgwieżdżonym niebem. Tak właśnie zrobiłam ja. Poznałam też austriacki zwyczaj którego u nas nie ma.
Glücksbringer
Pierwszego dnia Nowego Roku mieszkańcy Tyrolu obdarowują się maleńkimi figurkami mającymi za zadanie przynosić szczęście przez cały rok. Te małe gadżety zwą się tutaj „Glücksbringer” – od słów „Glück” (szczęście) i „bringen” (przynosić).
Ja też zostałam obdarowana, co mnie bardzo zaskoczyło.
.
To może Cię również zainteresować
Miłośniczka Alp, Austrii, Tyrolu i języka niemieckiego. Autorka bloga „Polka w Tyrolu”. Aktualnie pracuje jako menedżer w jednym z tradycyjnych hoteli w Tyrolu. Lubi outdoor, sporty zimowe, lata 90-te i dobre jedzenie.