Telfs: alpejskie miasteczko z dala od natłoku turystów
Alpy obfitują w większości w bardzo małe niekomercyjne wsie oraz większe, nastawione na masową turystykę miasteczka, będące odpowiednikiem polskiego Zakopanego. Gdzieniegdzie można jednak spotkać całkiem „zwyczajne”, miejscowości, pełniące funkcję pragmatyczną dla lokalnych mieszkańców. Do takich miejscowości należy Telfs.
Sporo ludzi mówiąc o Telfs, twierdzi że „tam nic nie ma”. Dla mnie jest wręcz na odwrót. Szczerze mówiąc, bardziej kręcą mnie właśnie takie zwyczajne miasteczka. Nie ma w nich nawału turystów, są normalne sklepy z normalnymi cenami, w których można się zaopatrzyć w rzeczy codziennego użytku. Nie ma tłoku w kawiarniach i restauracjach i są w nich również normalne ceny. Jednym słowem – jest tam wszystko, czego potrzebuje zwyczajny obywatel.
Dlatego właśnie lubię Telfs. To miasto jest z resztą bardzo przypomina mi Reutte in Tirol (w którym wg niektórych też „nic nie ma”), o którym już kiedyś pisałam.
Telfs – położenie względem Innsbrucka
To skupisko budynków na dole to właśnie Telfs, na zdjęciu widać również rzekę Inn. Widok z miejscowości Mösern położonej około 600 m wyżej niż Telfs. Trasa widokowa pomiędzy tymi dwoma miejscowościami to absolutny highlight!
Podstawowe fakty o Telfs:
- położenie: środkowy Tyrol (powiat Innsbruck – Land)
- trzecia co do wielkości gmina w Tyrolu
- leży bezpośrednio nad rzeką Inn, w tzw. Inntal (dolinie rzeki Inn), przy autostradzie Inntal Autobahn
- leży u stóp szczytu Hohe Munde
- wraz z kilkoma mniejszymi miejscowościami tworzy region o nazwie Sonnenplateau Mieming & Tirol Mitte
- leży na wysokości 634 m n.p.m
- ma około 15 tys mieszkańców, 92 narodowości i 16 religii
Na początek kilka zdjęć centrum miasta:
Untermarktstrasse – ulica spacerowa w centrum Telfs, przy której znajdują się lokale usługowe
Informacja o targu produktów regionalnych (terminy tutaj)
Pyszny, orzeźwiający Spritzer w Hotelu Hohe Munde przy ulicy Untermarktstrasse w Telfs
Informacja turystyczna Telfs, Untermarktstrasse 1
To, że Telfs pełni funkcję bardziej pragmatyczną aniżeli turystyczną, nie oznacza że nie ma tam co robić i czego oglądać! O najbardziej mainstreamowych atrakcjach można poczytać na oficjalnej stronie miasta Telfs. Z kolei poniżej lista moich ulubionych miejsc.
Trasa widokowa – Möserer Landesstrasse
Möserer Landesstrasse łączy Telfs z inną większą miejscowością regionu – Seefeld in Tirol. Mniej więcej połowa tego odcinka drogowego to absolutny highlight! Wąska, kręta widokowa trasa o długości 6 km i sporym stopniu nachylenia. Prowadzi z Telfs do położonej około 600 metrów wyżej maleńkiej miejscowości Mösern (wioska na obrzeżach Telfs, leży na ponad 1 200 m n.p.m. ) Rozciąga się z niej piękny widok na dolinę Inn. Trasa jest może ciut mniej imponująca niż kręte drogi, którymi jeździ James Bond swoim Astonem Martinem, ale i tak zapiera dech w piersiach.
„Cyprysowa” aleja – Untermarktstrasse
Gdyby mi wcześniej nie powiedziano gdzie jestem, i przewieziono ulicą Untermarktstrasse, to powiedziałabym że jestem we Włoszech. Jedna z głównych ulic Telfs obsadzona jest wysokimi, strzelistymi drzewami, ciągnącymi się na długości około 2,5 kilometra. Drzewa do złudzenia przypominają toskańskie cyprysy. Ulica wygląda przepięknie latem, kiedy drzewa są zielone. Untermarktsrtasse to jedna z głównych ulic Telfs, łączy się z Inntal Autobahn, na pewno pojedziecie ta ulicą chcąc wyjechać z Telfs w stronę Innsbrucka.
Kościół parafialny pw. Św. Piotra i Pawła
Nie jestem fanem architektury sakralnej, ale ten kościół wyjątkowo przypadł mi do gustu. Przede wszystkim ze względu na nietypowy kolor, który przepięknie wygląda na tle Alp. Kościół z zewnątrz jest bardzo oryginalny, ale wchodząc do środka można doznać jeszcze większego zaskoczenia. Wnętrza są bowiem całkowitą odwrotnością tego co widać na zewnątrz: są stonowane, ascetyczne, wręcz surowe. Sama parafia Św. Piotra i Pawła jest jedną z najstarszych w północnym Tyrolu – niedawno obchodziła jubileusz 900-lecia istnienia.
Surowe wnętrza kościoła Św. Piotra i Pawła w Telfs
Nepalska restauracja Himchulli
W samym centrum, na niepozornym placyku za ratuszem mieści się nepalska restauracja Himchulli (ponoć to pierwsza nepalska restauracja w Tyrolu, jak można wyczytać w internetach). Restaurację te odwiedziłam przypadkowo, szukając lokalu posiadającego w ofercie dania wegańskie. Od tego czasu chętnie tam zaglądam. Miejsce jest idealne dla osób, które preferują korzystne ceny: tzw. „zestaw dnia” (zupa + drugie danie) można zjeść już za 8 euro.
Adres: Eduard Wallnöfer Platz 1
Café & Bar Coco Loco
Odnoszę wrażenie, że to zdecydowanie ulubione miejsce lokalnych koneserów mocnych trunków. Wypijesz tam zimne piwo w korzystnej cenie i szybko zaprzyjaźnisz się z lokalsami. Nic dodać nic ująć 🙂
Adres: Eduard Wallnöfer Platz 1
Lodziarnia Mantovani
Jak lody, to tylko w wyspecjalizowanym w tej dziedzinie salonie. Mantovani to nieduża lodziarnia, której zaletą jest bardzo duży wybór smaków lodów, a także zimnych deserów, napoi oraz włoskich kaw. Mantovani jest jedną z najbardziej znanych lodziarni w Tyrolu, lody wytwarzane są tam od 40 lat. Lodziarnia posiada regularnie aktualizowany fanpage.
Adres: Obermarktstr. 12
Meczet Eyüp Sultan Mosque
Telfs szczyci się wzorowym podejściem do tematu integracji. Współistnieje tu kilkanaście różnych wyznań religijnych, z których islam ma wyjątkową pozycję. Świadczy o tym niewątpliwie otwarty w 1998 Meczet pn. Eyüp Sultan Mosque. Jest zlokalizowany w centrum miasta, dzięki stojącemu obok 15-metrowemu minaretowi nie sposób go nie zauważyć.
Hohe Munde
Bardzo charakterystyczna góra o dwóch wierzchołkach: Ostgipfel (Wschodni Szczyt) – 2592 m n.p.m. i Westgipfel (Zachodni Szczyt) – 2662m n.p.m., jest częścią pasma Mieminger Kette. Jej południowa ściana schodzi do Telfs. Aktualnie nie ma możliwości wyjechania na szczyt kolejką.
Użyteczne informacje
Centra handlowe
Inntalcenter Telfs, Weissenbachgasse 9, w podziemiach duży parking (cennik)
Telfs Park, Michael-Seeber-Straße 3, parking bezpłatny
Fast Food
Mc Donald, Untermarktstraße 45, czynny od 7.00 do 01.00
Parkingi
Szczegółowe informacje o parkingach znajdziesz tutaj.
Telfs na mapie
Masz doświadczenia, przemyślenia związane z Telfs? Jest coś, o czym warto dodatkowo wspomnieć? Podziel się nimi w komentarzach lub na facebooku!
To może Cię również zainteresować
Miłośniczka Alp, Austrii, Tyrolu i języka niemieckiego. Autorka bloga „Polka w Tyrolu”. Aktualnie pracuje jako menedżer w jednym z tradycyjnych hoteli w Tyrolu. Lubi outdoor, sporty zimowe, lata 90-te i dobre jedzenie.