Co pić latem w Austrii? Naturalnie „Gespritzter”!
Latem mamy większa ochotę na schładzające, zimne napoje. „Gespritzter” doskonale spełnia to zadanie. Znakomicie orzeźwia, gasi pragnienie w upalne dni, trochę rozluźnia, a przy tym zawiera niewielką ilość alkoholu. Jest jednym z ulubionych napojów Austriaków.
Jako „Gespritzter”określa się w Austrii mieszankę wytrawnego wina i wody mineralnej w proporcjach 1:1. Napój jest bardzo chętnie zamawiany jako dodatek do dań w restauracjach, ale też jako samodzielny napój. Latem w Austrii pije się letnią wersję tej mieszanki: schłodzoną, z większą ilością wody, z plasterkiem cytryny i kostkami lodu.
Gigantyczny kieliszek wypełniony po brzegi pysznym, orzeźwiającym Spritzerem – taką wersję wypijesz w Strudel-Cafe Kröll na starym mieście w Innsbrucku. Spritzer kosztuje około 3 – 4 euro, zależy ile go jest w kieliszku.
Woda, wino – wydaje się że nie ma tutaj większej filozofii. A jednak diabeł tkwi w szczegółach. Aby uzyskać właściwy efekt, należy trzymać się następujących reguł:
- wino – powinno być odpowiednio kwaśne, owocowe, świeże i zawierać 11,5 do 12% alkoholu. Takie parametry spełnia w szczególności wino Grüner Veltliner, które jest bodaj najczęściej stosowanym winem do Gespritzter’a (tak przynajmniej twierdzą moi znajomi barmani pracujący w Austrii).
- woda – powinna być średnio bądź silnie musująca – tutaj używa się określenia „Sprudelwasser” – czyli nie gazowana, a właśnie musująca. Smak najlepiej naturalny, niskozmineralizowana.
- ilość – idealna to 0,25 litra
- czas przygotowania – Gespritzter spożywamy „na świeżo”, tzn. inaczej mówiąc musi on być przygotowany bezpośrednio przed konsumpcją.
Klasyczny Spritzer w kawiarni w Telfs
Warto też wiedzieć, że w Austrii można spotkać różne nazwy w/w napoju. Jest więc Gespritzter (często pisany jako G’spritzter), Spritzer, Spritzwein. Letnia wersja to Sommerspritzer.
W Niemczech z kolei zamiast określenia „Gespritzter” stosuję się określenie „Schorle„.
To jeszcze nie wszystko!
Newsy, piękne zdjęcia, powiadomienia o nowych wpisach na blogu znajdziesz na moich kanałach w socjal mediach: Fanpage, Instagram, Twitter i Pinterest.
To może Cię również zainteresować
Miłośniczka Alp, Austrii, Tyrolu i języka niemieckiego. Autorka bloga „Polka w Tyrolu”. Aktualnie pracuje jako menedżer w jednym z tradycyjnych hoteli w Tyrolu. Lubi outdoor, sporty zimowe, lata 90-te i dobre jedzenie.